Jak pisze Daniel Bell, etykę protestancką podważył sam kapitalizm. Najważniejszym wynalazkiem, który ją unicestwił, była sprzedaż ratalna i natychmiastowy kredyt. Wcześniej, aby coś kupić, trzeba było oszczędzać. Dziś za pośrednictwem karty kredytowej można natychmiast zaspokoić swe pragnienia. Prawdopodobnie owa erozja protestanckiego ducha kapitalizmu nastąpiła znacznie wcześniej, jeszcze przed pojawieniem się kart kredytowych, natomiast na pewno ów natychmiastowy kredyt odgrywał tu rolę niepoślednią.O ile owo purytańskie „czas to pieniądz” wskazywało na kulturę czasu pracy, jako dominującą w życiu człowieka, nasza symboliczna „karta kredytowa” wskazuje na panowanie kultury czasu wolnego (czasu konsumpcji). Ten ostatni jest właśnie czasem cennym, wartościowym. Zresztą jest faktem, że coraz więcej ludzi ma tego czasu coraz więcej. W przeszłości czas wolny był dobrem elitarnym. Masy były nim obdzielone skąpo. Dzisiaj mamy sytuację odwrotną.
Napisz odpowiedź